Tag: reformationis in peius

  • Orzekanie o winie w drugiej instancji

    Obowiązek orzekania o winie

    Sąd orzekając rozwód musi wskazać który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Jeżeli strony nie wniosą zgodnego żądania o zaniechaniu orzekania o winie, sąd jest zobowiązany do określenia czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Oznacza to, że o winie sąd orzeka z urzędu, a nie na wniosek małżonków.

    Apelacja i zakaz reformationis in peius

    Co w przypadku, gdy tylko jedna ze stron wniesie apelację od wyroku orzekającego rozwód w części dotyczącej winy rozkładu pożycia małżeńskiego? W postępowaniu cywilnym obowiązuje zasada, że sąd nie może uchylić lub zmienić wyroku na niekorzyść strony wnoszącej apelację, chyba, że strona przeciwna również wniesie apelację.

    Zasada ta jednak nie obowiązuje w omawianym przypadku. Sąd drugiej instancji może z urzędu orzec w zakresie winy rozkładu pożycia małżeńskiego także na niekorzyść tego małżonka, który wniósł apelację. Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 stycznia 2005 r., o sygnaturze V CK 364/04.

    W praktyce oznacza to, że jeżeli przykładowo sąd pierwszej instancji orzeknie, że żadna ze stron nie ponosi winy rozkładu pożycia, następnie apelacja zostanie wniesiona tylko przez jedną stronę to sąd drugiej instancji może orzec na niekorzyść wnoszącego apelację, np. orzec o winie obu stron.

  • Orzekanie o winie rozkładu pożycia

    Zgodnie z art. 57 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, sąd orzekając rozwód, orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Obowiązek ten oznacza, że sąd orzeka w tym przedmiocie z urzędu, chyba że oboje małżonkowie zgodnie wniosą o zaniechanie orzekania o winie. Wskazany przepis realizuje obowiązującą w prawie polskim zasadę integralności wyroku rozwodowego, która oznacza konieczność orzekania w sprawie rozwodowej nie tylko o ewentualnym rozwiązaniu małżeństwa, lecz także o całości spraw rodziny. 

    Również sąd odwoławczy jest zobowiązany do badania z urzędu wszystkich okoliczności dotyczących winy rozkładu pożycia, niezależnie od tego czy wyrok zaskarżyła jedna, czy obie strony. Na tej podstawie w sprawach o rozwód nie ma zastosowania w postępowaniu apelacyjnym art. 384 Kodeksu postępowania cywilnego, zawierający zakaz reformationis in peius, w sprawach tych bowiem przepisy art. 57 § 1 i art. 58 k.r.o. nakładają na sądy obu instancji obowiązek orzekania z urzędu o wszystkich kwestiach stanowiących konieczne części rozstrzygnięcia wyroku rozwodowego.

    Zakaz reformationis in peius oznacza, że sąd nie może uchylić lub zmienić wyroku na niekorzyść strony wnoszącej apelację, chyba że strona przeciwna również wniosła apelację. Przytoczone przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowią wyjątek od tej zasady.

    Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 stycznia 2005 r. (sygn. V CK 364/04) stwierdził, że skoro zaskarżenie apelacją przez którąkolwiek ze stron orzeczenia w zakresie winy rozkładu pożycia sprawia, że całe orzeczenie rozwodowe staje się przedmiotem zaskarżenia, sąd apelacyjny obowiązany jest samodzielnie ocenić wszystkie przesłanki do orzeczenia rozwodu, a więc także zbadać z urzędu, czy i która ze stron zawiniła rozkład pożycia i czy orzeczenie rozwodu jest dopuszczalne.

    Należy podkreślić, że w obecnym systemie sąd odwoławczy rozpoznaje po raz drugi sprawę merytorycznie. Uzasadnia to dodatkowo konieczność badania i oceny przez ten sąd z urzędu wszystkich przesłanek materialnoprawnych rozwodu w zakresie, który obciążał sąd pierwszej instancji. Sąd Najwyższy uznał zatem, że w razie zaskarżenia przez jedną ze stron wyroku rozwodowego w zakresie dotyczącym winy za rozkład pożycia, sąd apelacyjny, nie jest związany zakazem reformationis in peius i może orzec z urzędu także na niekorzyść strony skarżącej.

    KS