W wyroku I CKN 788/97 z 1998 roku Sąd Najwyższy stwierdził, że pozostawanie w konkubinacie przez uprawnionego do alimentacji rozwiedzionego małżonka nie jest ustawową przesłanką wygaśnięcia wobec niego obowiązku alimentacyjnego drugiego z rozwiedzionych małżonków.
Przedmiotowy wyrok zapadł w sprawie, w której powódka domagała się zasądzenia świadczenia alimentacyjnego od byłego męża. Sąd I i II instancji koncentrował się na rozważaniu, czy powódka znajduje się w niedostatku w myśl art. 60 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i to właśnie od istnienia tej przesłanki uzależniał zasądzenie alimentów – ostatecznie świadczenie alimentacyjne zostały zasądzone przez sąd odwoławczy. Jednak w kasacji pozwany podniósł nowy zarzut, twierdząc, iż powódka pozostaje w konkubinacie, a w związku z tym jego obowiązek alimentacyjny względem niej wygasł. Pozwany powoływał się na rozszerzającą wykładnię art. 60 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (który stanowi, że obowiązek alimentacyjny wygasa wraz z zawarciem przez rozwiedzioną osobę nowego małżeństwa) twierdząc, że między małżeństwem a konkubinatem w praktyce nie ma różnicy, więc także pozostawianie w konkubinacie przez jednego z byłych małżonków powinno zwalniać drugiego z obowiązku alimentacyjnego.
Sąd Najwyższy odrzucił argument pozwanego podkreślając, że art. 60 § 3 k.r.o. wyraźnie mówi o zawarciu nowego małżeństwa przez uprawnionego do świadczenia alimentacyjnego jako o przesłance wygaśnięcia względem niego tego obowiązku. Przepisu tego nie można interpretować rozszerzająco, a zarzut pozwanego nie znajduje żadnego merytorycznego uzasadnienia. Sąd Najwyższy podkreślił także, że negatywna ocena obowiązujących przepisów nie może stanowić podstawy kasacji.